Nie żyje Mateusz Marciniak. Miał 19 lat. Kilka tygodni temu trafił do szpitala

We wtorek zespół KKS Jurand Koziegłowy przekazał w mediach społecznościowych tragiczną wiadomość. Walkę z nowotworem przegrał 19-letni piłkarz Mateusz Marciniak.

Mateusz Marciniak pierwsze bóle głowy zaczął odczuwać w lutym. Kilka tygodni trafił do szpitala, gdzie wykryto nowotwór złośliwy - mięsak mięśni poprzecznie prążkowanych. 19-latek zmarł 1 grudnia. 

Zobacz wideo "Jak zobaczyłem twarz Kloppa, zrobiło mi się smutno" [SEKCJA PIŁKARSKA #74]
MATEUSZ SPOCZYWAJ W POKOJU. W dniu dzisiejszym niestety dostaliśmy informację najgorszą z najgorszych, w godzinach rannych odszedł od nas Mateusz "BABA" Marciniak. Rodzinie oraz najbliższym składamy Głębokie Wyrazy Współczucia

- napisano we wtorek w mediach społecznościowych klubu.

Zmarł 19-letni piłkarz ligi okręgowej

19-letni Marciniak występował w klubie z ligi okręgowej od 16. roku życia.

- Były zbiórki pieniędzy, inicjowane przez siostrę Mateusza Dominikę - na leczenie, na wyjazdy do Krakowa czy Warszawy. Były spontaniczne wizyty chłopaków w domu "Baby" po ligowych meczach i wreszcie była też akcja "Baba, wygrasz ten mecz", bo z takimi napisami na koszulkach wyszli na inauguracyjne spotkanie ligi okręgowej w tym sezonie nasi piłkarze - cytuje Piotra Jabłeckiego, grającego trenera Juranda, „Głos Wielkopolski

- Bardzo pozytywny chłopak, nie było możliwości, by go nie lubić. Na boisku walczak, nigdy nie odpuszczał. Do momentu zdiagnozowania choroby normalnie trenował, grał w meczach - dodał Piotr Jabłecki, cytowany przez galaktycznyfutbol.pl.

KKS Jurand Koziegłowy występuje w grupie II wielkopolskiej ligi okręgowej. Poza piłką rozgrywaną na trawie, klub występuje także w II lidze futsalu, gdzie również występował Mateusz Marciniak. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.