Ostatnim klubem Balotelliego była Brescia, z którą rozstał się na koniec czerwca 2020 roku w bardzo burzliwych okolicznościach. Włoski napastnik po wznowieniu treningów przestał pojawiać się na zajęciach. Władze klubu w końcu straciły do niego cierpliwość i postanowiły rozwiązać z nim kontrakt.
Dla podtrzymania formy 30-letni napastnik trenował ostatnio z drużyną z Serie D - Franciacortą. Kilkanaście dni temu Włoch był łączony z Barnsley, ale najnowsze doniesienia prasowe wskazują, że Balotelli może niebawem zostać piłkarzem Vasco da Gama, o czym informuje "Corriere dello Sport".
- Uważam, że jeżeli Mario przejdzie do nas, to nie będzie robił głupich rzeczy. On chciałby tu przyjechać. Jesteśmy drugim klubem po Realu Madryt z największą liczbą zdobytych trofeów na świecie - stwierdził Fabio Cordella, dyrektor sportowy brazylijskiego zespołu.
Dyrektor Vasco podkreślił, że na razie nie doszło do podpisania kontraktu z Włochem, ale może to nastąpić dopiero za półtora miesiąca. - Oficjalnie nie możemy jeszcze go zakontraktować, ale były prowadzone negocjacje. Zgadzamy się na wszystko, teraz musimy tylko to zaklepać. Mam nadzieję, że dokonamy tego 15 stycznia. Vasco potrzebuje takiego gracza jak Balotelli, a on potrzebuje takiego zespołu jak Vasco. Dla naszych fanów byłby jak Maradona - dodał Cordella.
Vasco jest czterokrotnym mistrzem Brazylii. Klub odniósł tylko jedno zwycięstwo w ostatnich pięciu meczach ligowych i znalazł się w strefie spadkowej ligowych rozgrywek. Od października trenerem brazylijskiego klubu jest Ricardo Sa Pinto, były szkoleniowiec Legii Warszawa. Portugalczyk podpisał umowę do końca sezonu.
Natomiast Balotelli zagrał w sumie 399 spotkań w karierze. Zdobył w nich 161 bramek i zanotował 34 asysty. Były reprezentant Włoch w przeszłości sięgnął m.in. po triumf w Lidze Mistrzów z Interem w 2010 roku, mistrzostwo i Puchar Anglii z Manchesterem City.