Reprezentacja Brazylii pokonała na wyjeździe Peru 4:2 w 2. kolejce el. mistrzostw świata. Bohaterem spotkania był Neymar, który skompletował hat-tricka, dzięki czemu z 64 golami wyprzedził Ronaldo (62) i został drugim najskuteczniejszym strzelcem w historii Canarinhos, tuż za Pele (77).
Po meczu wielkie pretensje do Neymara miał gracz rywali Carlos Zambrano, który został wyrzucony z boiska w ostatniej minucie regulaminowego czasu, po tym jak rezerwowy kolega z zespołu Carlos Caceda został ukarany czerwoną kartką zaledwie trzy minuty wcześniej.
Zambrano, który na co dzień występuje w Boca Juniors, skrytykował w byłego napastnika Barcelony. - Szczerze mówiąc, jest świetnym graczem, jednym z najlepszych na świecie, ale dla mnie jest prawdziwym klaunem - powiedział Zambrano w programie "La banda del Chino" emitowanym w amerykańskiej telewizji.
- Neymar jest świadomy wszystkiego, co robi na boisku. To świetny gracz, ale szuka najmniejszego faulu. W polu karnym "nurkował" z cztery lub pięć razy, aby zobaczyć, czy dadzą mu karę, a na koniec osiągnął swój cel, kiedy sędzia podyktował dwa rzuty karne. To jest Brazylia, więc po lekkim dotknięciu arbiter poszedł od razu obejrzeć tę sytuację w systemie VAR - zakończył Zambrano.
Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl
Przeczytaj także: