Nie tak Niemcy wyobrażali sobie środowe starcie z Turcją. Piłkarzem Joachima Loewa trzykrotnie prowadzili w swoim spotkaniu, ale za każdym razem prowadzenie tracili. Mecz zakończył się ostatecznie remisem 3:3, przez co na niemieckiego selekcjonera spadła spora krytyka. Jedną z osób, od których Loew oberwał najbardziej, jest Lothar Matthaeus.
Były niemiecki piłkarz przyznał, że to błędne decyzje Loewa doprowadziły do remisu z Turcją. - W tym roku prowadzenie w meczu tracimy już piąty raz. Znów dzieje się tak przez błędy Loewa - powiedział 59-latek.
Matthaeus stwierdził także, że Loew myli się nie tylko w decyzjach taktycznych, ale także w wyborach personalnych. - Jestem zdumiony, że piłkarze tacy jak Schulz grają w reprezentacji Niemiec, choć nie mają miejsca w swoich klubach. Właśnie dlatego nikt nie włącza telewizji, gdy gra reprezentacja.
Niemcy w ostatnim czasie mają coraz więcej problemów. Po nieudanym występie na mistrzostwach świata w Rosji w 2018 roku Loew rozpoczął przebudowę kadry. Na razie ta przebudowa idzie jednak przeciętnie. A nawet nie tyle przeciętnie, co z roku na rok coraz gorzej. Ostatnio Niemcy nie wygrali ani jednego spotkania. We wrześniu zremisowali 1:1 z Hiszpanią. Takim samym wynikiem zakończyli mecz ze Szwajcarią. W sobotę zmierzą się z Ukrainą.
Przeczytaj także: