Portland Timbers pokonali 3:1 New York City FC, a udział w zwycięstwie miał Jarosław Niezgoda, który w 65. minucie - przy wyniku 1:1 - popisał się przytomnym odegraniem piłki do Diego Valeriego, a ten precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza.
Dziesięć minut później na 3:1 podwyższył Andy Polo. Dla byłego napastnika Legii była to pierwsza asysta w MLS. Jego łączny bilans to pięć spotkań, dwa gole i właśnie jedna asysta. W ostatnich tygodniach Polak zachwyca formą. W poprzednim meczu Niezgoda strzelił gola i wykorzystał decydującą jedenastkę w serii rzutów karnych w meczu Portland Timbers z FC Cincinnati.
Portland Timbers, dzięki zwycięstwu, awansowało do półfinału rozgrywek, gdzie zagrają także: Orlando City, Minnesoty United i Philadelphii Union. Ci ostatni będą rywalami zespołu Niezgody w 1/2 finału.
25-letni Polak trafił do Stanów Zjednoczonych w styczniu. Legia Warszawa zarobiła na nim niespełna cztery miliony euro. Napastnik grał w swojej karierze również w Ruchu Chorzów i Wiśle Puławy.