Ahmed Mohamed Hassan. Tan nazywa się trener Horseed FC, który w ostatniej kolejce somalijskiej ekstraklasy wywołał skandal. Po tym, jak został ukarany przez sędziego głównego czerwoną kartką, najpierw potężnym uderzeniem znokautował jego asystenta, a następnie ruszył w pogoń za głównym arbitrem, by jemu też wymierzyć kolejny cios.
Nie wymierzył, bo został powstrzymany przez piłkarzy. Z własnej drużyny, a więc Horseed FC, która w meczu ostatniej kolejki mierzyła się z Elman FC. Gdyby wygrała, nie tylko przeskoczyłaby w tabeli Elman, ale też Mogadishu City Club i została liderem somalijskiej ekstraklasy. Ale nie wygrała - mecz skończył się remisem 2:2 - i Horseed wciąż traci punkt do Elman i dwa do Mogadishu.
Przeczytaj też:
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .