Grzegorz Sandomierski z końcem stycznia przeniósł się z Jagiellonii Białystok do rumuńskiego CFR Cluj na zasadzie transferu definitywnego. Już w Polsce miał problem z regularną grą. Odkąd przeniósł się do Rumunii, w jedenastu meczach wystąpił zaledwie jeden raz, w spotkaniu, które zakończyło się bezbramkowym remisem. W przeszłości rozegrał 12 meczów w reprezentacji Polski.
Jak donosi portal prosport.ro, w rumuńskim zespole potwierdzono zakażenie trzech osób. Jako pierwszy zakażony został Alexandru Paun, a w niedzielę pozytywne wyniki testów otrzymali także Grzegorz Sandomierski i asystent trenera, Costin Curelea.
Cała trójka została odizolowana, a piłkarze CFR Cluj muszę poddać się pięciodniowej kwarantannie, podczas której wszyscy przejdą testy na zakażenie koronawirusem. Wszystko, aby uniknąć sytuacji, w której liczba zakażonych storpeduje rozgrywki w Rumunii.
CFR Cluj miał w sobotę zagrać z FCSB, ale po potwierdzeniu zakażenia w klubie sprawiło, że spotkanie zostało przełożone. W tabeli rumuńskiej ekstraklasy prowadzi Universitatea Craiova, która ma cztery punkty przewagi nad Cluj, które rozegrało jednak jeden mecz mniej.