Najbardziej absurdalna kontuzja w piłce nożnej? Musiał zejść z boiska po kilku sekundach [PAMIĘTACIE?]

W ubiegłym roku w szwedzkiej lidze Mattias Özgun doznał urazu oka w momencie przybijania piątki z zawodnikiem, którego zmieniał w końcówce spotkania. Incydent został uznany za jedną z najbardziej kuriozalnych kontuzji w historii. Pamiętacie?

"Pamiętacie?" to cykl, w którym przypominamy ciekawe, niecodzienne, dziwne zdarzenia ze świata sportu - codziennie po jednym

Mattias Özgun doznał w kwietniu ubiegłego roku kontuzji w momencie wchodzenia na murawę. Stało się tak, bo piłkarz, który opuszczał boisko chciał przybić piątkę z Özgunem, ale zamiast trafić w jego rękę, włożył koledze palec do oka. Zdarzenie dość szybko zostało uznane za jeden z najbardziej kuriozalnych w historii piłki nożnej.

 

Özgun co prawda wbiegł na murawę, ale od razu złapał się za oko. Po chwili zatrzymał się, przykucnął i wezwał pomoc medyków. Sędzia początkowo nie wiedział, co się dzieje, podobnie jak i koledzy z jego drużyny. Lekarz drużyny szybko pojawił się na murawie, a piłkarz natychmiastowo został zdjęty z boiska.

Zobacz wideo Sportowcy dbają o formę bez wychodzenia z domu. W mediach społecznościowych pokazują swoje treningi
Więcej o:
Copyright © Agora SA