Grzegorz Lato w latach 2008-2012 był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Nie ubiegał się o reelekcję, a jego prezesura bywa różnie oceniana. Z okazji jego 70. urodzin, Jerzy Chromik ze sport.tvp.pl rozmawiał z byłym prezesem PZPN o wielu aspektach jego życia. Nie zabrakło także pytań o jego rządy.
Grzegorz Lato opowiedział, w jaki sposób został wybrany na stanowisku prezesa PZPN. - Panowie prezesi wojewódzkich związków długo mnie namawiali. Bo była wtedy nagonka na PZPN przez tę korupcję. Szukano kogoś jak tarczy. Ja byłem w prezydium, a potem w zarządzie PZPN. Poprosiłem o dwa dni do namysłu, żebym to przemyślał. Nie leciałem po ten stołek na zabój. Rozumiesz. Potem powiedziałem im, że warunek jest jeden: chcę mieć gwarancję, że dotrzymają słowa na zjeździe. I tak mnie wybrali. Potem mnie paru sprzedało. A nawet zdradziło, ale takie jest życie - opowiedział Lato.
Lato: Załatwiłem pożyczkę od UEFA. Wszystko miało być umorzone
Podczas prezesury Grzegorz Lato chciał wybudować nową siedzibę PZPN w Wilanowie. Jej budowa kosztowałaby ponad 40 milionów złotych, jednak jako prezes miał już słowną umowę z UEFA na jej sfinansowanie. - Ja powiem, że załatwiłem ze skarbnikiem UEFA, że dadzą nam pożyczkę 10 milionów euro na 0,5 procent. Koszt tego przedsięwzięcia miał być od 42 do 45 milionów. Rozumiesz? I jeszcze było tak ustalone, że nie będziemy spłacać żadnych rat. Po trzech, czterech latach mieliśmy napisać podanie, że mamy problemy finansowe i wszystko miało być umorzone. Bo UEFA to przecież jedna wielka rodzina, no nie… - zdradził Lato.
Grzegorz Lato w trakcie kariery piłkarskiej dwukrotnie zajął 3. miejsce z reprezentacją Polski na mistrzostwach świata (1974, 1982). Podczas mundialu w RFN zdobył także tytuł króla strzelców, zdobywając 7 goli. Został także mistrzem olimpijskim w 1972 roku, a cztery lata później sięgnął wraz z kadrą po srebrny medal.
![Polacy błysnęli w LKE! O awansie zdecydowały karne [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/d5/78/1d/z30900949II,Asysta-Skorasia.jpg)
