27 goli w 81 meczach - taki bilans ma Karim Benzema w reprezentacji Francji. Napastnik Realu Madryt nie poprawił swojego dorobku od 2015 roku, gdy z kadry wyrzucił go Didier Deschamps. Selekcjoner skreślił Benzemę, bo ten sprawiał wiele problemów wychowawczych. Jego miejsce w składzie Trójkolorowych zajął Olivier Giroud. Napastnik Chelsea ma jeszcze lepszy bilans w kadrze niż Benzema (39 goli w 97 meczach), a w dodatku może pochwalić się wicemistrzostwem Europy i złotym medalem mundialu.
Piłkarz Realu twierdzi jednak, że jest znacznie lepszym piłkarzem. - Nie mylmy Formuły 1 z kartingiem. Ja to Formuła 1 i mówiąc to, jestem dla niego uprzejmy. Giroud ma swoją karierę, robi to, co chce, jest na swojej drodze. Ja jestem na mojej i nie myślę o nim. Dobrze radzi sobie w reprezentacji Francji, ponieważ ma u boku wielkich piłkarzy jak Antoine Griezmann czy Kylian Mbappe. Wykonuje swoją pracę, ale to nie będzie spektakularne, nie zrobi czegoś niesamowitego - oświadczył Benzema na Instagramie.
A jak obaj napastnicy grali w sezonie 19/20? Benzema zdobył 19 bramek i ma 9 asyst w 36 spotkaniach Realu. Z kolei napastnik Chelsea ma zaledwie trzy gole w 13 meczach.