Sąd w holenderskiej Limburgii zajmuje się sprawą 62-letniego Henryka B., byłego polskiego bramkarza. Portal crimesite.nl informuje, że służby otrzymały anonimowy telefon i przyjechały do domu podejrzanego, który znajduje się w Rimburgu. Tam natrafiły na nielegalną plantację konopii indyjskiej. W procederze miała uczestniczyć również jego żona. Jak dodają holenderskie media, trzy lata temu Henryk B. miał przez pół roku roku kraść energię elektryczną.
62-latek to były zawodnik m.in. Feyenoordu Rotterdam, Rody Kerkrade, Widzewa Łódź i Ruchu Chorzów. Ma na koncie jeden występ w reprezentacji Polski - zagrał w towarzyskim meczu Polska - Korea Północna (2:2), który 7 października 1986 roku rozegrany został w Bydgoszczy. W tamtym spotkaniu zagrał pierwsze 45 minut. W 1993 zakończył karierę zawodniczą.