24 sekundy - tyle czasu na boisku w meczu z Gazem Metan spędził zawodnik CFR Cluj Alin Razvan Fica. Dla 18-letniego pomocnika był to debiut w seniorskiej drużynie. Nie będzie on jednak wspominał go najlepiej. Wszystko przez byłego trenera Wisły Kraków - Dana Petrescu - oraz przepisy w lidze rumuńskiej.
Podobnie jak w Polsce obowiązuje tam przepis o młodzieżowcu. W Rumunii, w podstawowym składzie, musi znaleźć się dwóch piłkarzy poniżej 21. roku życia. Jeden musi spędzić na boisku cały mecz, drugi może zostać zastąpiony starszym zawodnikiem. I z tego ustalenia w kuriozalny sposób skorzystał Petrescu.
W ważnym ligowym meczu przeciwko Gazowi Metan były trener Wisły zmienił młodzieżowca już w 24. sekundzie. Miejsce Ficy zajął 24-letni Constantin Paun-Alexandru. Co ciekawe, taką zmianę Petrescu zapowiedział na kwadrans przed meczem.
- Fica zaliczy debiut, ale tylko z uwagi na przepisy. To utalentowany chłopak, ale niestety zagra bardzo krótko. Dla nas to bardzo ważny mecz, który może zdecydować o losach mistrzostwa kraju - powiedział Petrescu.
Sytuację na Facebooku skomentował dyrektor najgroźniejszego rywala Cluj - FCSB. "Fica mais" - napisał po portugalsku Mihai Stoica. W przełożeniu na język polski oznacza to "zostań dłużej", a dyrektor sportowy FCSB użył stwierdzenia również z uwagi na znajdujące się w nim nazwisko zmienionego piłkarza.
Mecz Gaz Metan - CFR Cluj zakończył się bezbramkowym remisem. Po dwóch kolejkach grupy mistrzowskiej w rumuńskiej ekstraklasie Cluj ma cztery punkt przewagi na FCSB oraz Universitateą Craiova.