Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Spór pomiędzy Davidem Beckhamem i władzami Interu Mediolan trwa od września 2018 roku. Właśnie wtedy Anglik oficjalnie zaprezentował logo i nazwę swojego klubu, który wystartuje w rozgrywkach MLS od najbliższego sezonu. Przedstawicielom Interu Mediolan nie spodobała się nazwa Inter Miami. Uważali oni bowiem, że prawo do wykorzystania nazwy "Inter" mają tylko oni.
Spór toczy się już kilkanaście miesięcy, ale wiele wskazuje na to, że wygrają go prawnicy reprezentujący interesy Interu Mediolan. Władze włoskiego klubu kilka lat temu zgłosiły znak towarowy "Inter" w Amerykańskim Urzędzie Patentowym, dlatego żaden inny klub w Stanach nie może go wykorzystać bez ich zgody.
Beckham teoretycznie mógł usprawiedliwić wybór nazwy "Inter" bez konieczności uzgodnienia tego ze stroną włoską. Mógł, ale tego nie zrobił. Wyboru nazwy nie uzasadniła także MLS, która zrzesza kluby i ich zawodników.
Jak wspomnieliśmy, wiele wskazuje na to, że Inter Mediolan wygra spór. Nie jest to jednak przesądzone - przedstawiciele Beckhama i ligi MLS swoje racje argumentują m.in. tym, że na świecie mnóstwo klubów używa nazwy Inter - to m.in. Inter Turku, Inter Zapresić czy brazylijski SC Internacional, który w skrócie nazywany jest Interem.