Jeżeli wydaje wam się, że w piłce nożnej widzieliście już wszystko, to jesteście w błędzie. To, co wydarzyło się w meczu trzeciej ligi tureckiej pomiędzy Usaksporem i Velimesesporem, przechodzi ludzkie pojęcie.
Była 90. minuta i rzut karny dla Velimesesporu. Bramkarz go obronił, ale przekroczył linię i dostał żółtą kartkę. Sędzia nakazał powtórzyć rzut karny, bramkarz znów go obronił i znów przekroczył linię. Sędzia pokazał mu więc drugą żółtą kartkę i wyrzucił z boiska. Do bramki wszedł obrońca i też obronił rzut karny! A do tego nie przekroczył linii. Tę niesamowitą sytuację możecie obejrzeć tutaj:
Mecz zakończył się zwycięstwem Usaksporu 2:0. Oba gole strzelił Kadir Ari.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Aplikacja Football LIVE Sport.pl