W niedzielę doszło do rasistowskiego skandalu podczas meczu Eerste divisie, zaplecza Eredivisie. Kibice FC Den Bosch obrażali Ahmada Mendesa Moreirę, grającego w drużynie gości, po czym udawali odgłosy zwierząt. Spotkanie zostało przerwane na kilka minut, a po jego wznowieniu Moreira zdobył gola, a jego Excelsior Rotterdam zremisował z FC Den Bosch 3:3.
Jak się okazuje, zachowanie kibiców klubu z Den Bosch sprawiło, że piłkarze holenderskich zespołów występujących zarówno w Eredivisie i Eerste divisie, będą protestować przeciwko rasizmowi. Zawodnicy będą stać na murawie przez minutę po pierwszym gwizdku, a na telebimach pojawi się napis "Rasizm? Więc nie gramy w piłkę".
Rasistowski skandal odbił się echem wśród holenderskich piłkarzy. Wijnaldum stwierdził, że incydent "uderzył go osobiście". Podkreślił to także podczas wtorkowego meczu reprezentacji Holandii przeciwko Estonii, gdy po pierwszej strzelonej bramce, wraz z Frenkie de Jongiem, wskazali wspólnie na swoje ręce, różniące się kolorem. W ten sposób chciał podkreślić, że nie ma miejsca na rasizm.