Do sytuacji doszło 1 października 2016 roku, ale nagranie wyciekło dopiero teraz i stało się ważnym tematem w tureckim futbolu. Na wideo widzimy jak wściekły Halit Kurt - trener Kayseri Meysuspor do lat 19 - wchodzi do szatni swojego zespołu w przerwie spotkania z Kayseri Idman Yudu. Jest wściekły na grę swoich piłkarzy, którzy przegrywali 1:3, dlatego podszedł do każdego z piłkarzy i uderzył ich w twarz, przy okazji krzycząc m.in. "zabiję was, co za hańba!". Nagranie pojawiło się w mediach społecznościowych w ostatnich dniach, nie wiadomo kto jest jego autorem. Kayseri Meysuspor strzeliło w drugiej połowie cztery gole i ostatecznie wygrało spotkanie 5:3.
- Nie tylko ja używam takich metod, wiele osób z nich korzysta. Wszyscy znamy historię, jak Alex Ferguson uderzył Davida Beckhama. Fatih Terim [legendarny turecki trener - dop. red.] też bił swoich piłkarzy od czasu do czasu. Kocham moich zawodników, jestem dla nich niczym rodzic. Co do wideo, to uważam, że to, co się dzieje w szatni, nie powinno być wywlekane na światło dzienne, tak samo jak to, co się dzieje w łożu małżeńskim - powiedział Halit Kurt i zdradził, że jego rodzina stała się celem ataków po publikacji tego nagrania. - Niektórzy obrażali i wyklinali moją zmarłą matkę. Zidentyfikowałem już te osoby, wytoczę im proces. To, że ja przeklinałem, nie daje innym prawa do obrażania mnie i mojej rodziny - stwierdził Kurt.
- Do tego zdarzenia doszło trzy lata temu. Potępiamy je, nie możemy zaakceptować takiego zachowania wobec piłkarzy - powiedział prezes klubu Musa Soykarci. Śledztwo w tej sprawie wszczęła już turecka federacja piłkarska, a Kurt został zawieszony na osiem spotkań i pozbawiony praw na 1035 dni, co oznacza, że nie może trenować zespołu ani pełnić żadnych funkcji w klubie. Jak pisze "Fanatik", po tej karze Kurt zdecydował się zakończyć karierę trenerską.