Rekordowe wpływy i zysk PZPN-u. Nie przeszkodził przegrany mundial

W 2018 roku PZPN zarobił rekordowo dużo: przede wszystkim dzięki pozyskaniu nowych sponsorów i przedłużeniu umów z obecnymi. Ale pomogła też UEFA, centralizując sprzedaż praw telewizyjnych i reprezentacja, awansując na mundial. Bo mimo, że ten nie udał się piłkarzom, Związkowi wyszedł na dobre.

Polski Związek Piłki Nożnej osiągnął w 2018 roku przychody na poziomie 240 milionów zł, czyli o 15,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwyższy w historii okazał się też zysk netto – 26 milionów zł. Dla porównania – w 2017, Związek zyskał 11 milionów mniej. Sprawozdania finansowe opisał portal Wirtualnemedia.pl.

Podstawą sponsorzy i prawa telewizyjne

Liczby nie pozostawiają złudzeń: PZPN zarabia coraz więcej. Głównie z kontraktów sponsorskich i sprzedaży praw telewizyjnych – w 2018 roku związkowa kasa wzbogaciła się z tego tytułu o 109,64 miliona zł, co stanowiło blisko połowę wszystkich przychodów (45,6 proc.). Dla porównania, w 2017 sponsorzy przekazali PZPN-owi 81,83 miliona zł, czyli 39,6 proc. całości. Na początku ubiegłego roku Związek przedłużył o cztery lata umowę z Grupą Lotos, głównym sponsorem reprezentacji oraz z kilkoma mniejszymi sponsorami, m.in. Ustronianką, Oshee i 99rent. W sierpniu doszła do tego umowa z Coca-Colą, która zaczęła sponsorować pierwsze reprezentacje mężczyzn i kobiet oraz męską kadrę U-21. Ponadto, od 2017 roku (umowa na 2,5 roku), Puchar Polski ma sponsora tytularnego – zakłady bukmacherskie Totolotek.

Co bardzo ważne dla związkowego budżetu, wzrosły też przychody ze sprzedaży praw telewizyjnych: z 31,93 mllionów zł w 2017 do 44,42 milionów zł w 2018 roku. To wzrost o blisko 40 proc. A wynika przede wszystkim z centralizacji praw telewizyjnych do meczów eliminacyjnych, mistrzostw Europy, Ligi Mistrzów i spotkań towarzyskich naszej reprezentacji, które sprzedaje UEFA. Wcześniej krajowe federacje na własną rękę sprzedawały prawa do transmisji meczów swojej reprezentacji. Do tego dochodzą pieniądze ze sprzedaży praw transmisyjnych Pucharu Polski i pierwszej ligi. Polsat płaci za nie około 8 milionów zł rocznie. Obecna umowa obowiązuje do połowy 2021 roku.

Porównywalny zarobek z biletów, wyraźny spadek sprzedaży lóż biznesowych

W osiągnięciu rekordowych wpływów pomógł PZPN-owi zeszłoroczny mundial. Mimo że reprezentacja Polski nie wyszła z grupy i odpadła z niego już po trzech meczach, to na konto Związku trafiło 39,33 milionów zł. Na tę kwotę składają się wpływy z biletów, które związek otrzymał od FIFA i mógł sprzedać polskim kibicom, a także z części praw telewizyjnych i marketingowych.

FIFA zmienia przepisy. Stracą na tym agenci:

Zobacz wideo

Odrobinę więcej niż w 2017 roku, PZPN zarobił na sprzedaży biletów na mecze reprezentacji Polski, mimo że ta rozegrała w 2018 roku jeden mecz mniej (36,05 milionów w 2017 – 36,22 milionów zł w 2018). Przed mundialem drużyna Nawałki zagrała w Polsce trzy sparingi, a jesienią kadra Brzęczka sparingowo mierzyła się jeszcze z Irlandią i Czechami, a w Lidze Narodów zagrała z Włochami i Portugalią. Podczas tych spotkań wyraźnie spadły (z 17,61 do 6,52 mln zł) wpływy określane jako "hospitality", czyli wynikające głównie ze sprzedaży lóż biznesowych.

Rosną zarobki, rosną też wydatki 

Na co wydaje PZPN? Głównie na "realizację zadań statutowych", co jest pojęciem niezwykle szerokim, bo w statucie PZPN zapisano tych zadań kilkadziesiąt - i to wciąż posługując się ogólnikami. Chodzi więc m.in. o kierowanie rozwojem i promocją piłki nożnej w Polsce, organizowanie ogólnopolskich rozgrywek, tworzenie przepisów i regulaminów, opiekę nad reprezentacjami, współpracę z UEFA i FIFA czy szkolenie zawodników i trenerów. Na to wszystko Związek wydał 202,63 milionów zł, czyli o ponad 22 milionów zł więcej niż rok wcześniej. O niemal identyczną kwotę wzrosły wydatki na bieżącą działalność – z 155,53 milionów zł w 2017 do 178,72 milionów zł w 2018 roku. 

Co do kosztów "wyjątkowych" – w 2017 roku PZPN wydał na organizację mistrzostw Europy U-21 16,35 milionów zł (zarobił 21,75 milionów zł). A w 2018 roku na przygotowanie reprezentacji na mundial przeznaczono 15,53 milionów zł. Związek w całości wykorzystał też 8,42 milionów zł dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Wzrosły też koszty administracyjne – z 17,34 milionów zł do 18,7 milionów zł. Ich największą część stanowią wydatki na wynagrodzenia (7,49 milionów zł) i usługi obce (7,23 milionów zł). Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, na koniec ubiegłego roku w związku na etacie pracowało 81 osób. O siedem więcej niż rok wcześniej.

Więcej o: