Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Ukraińcy od początku spotkania udowadniali, że wiedzą, jaki jest ich cel na mecz z Portugalią. Już w 6. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą gola strzelonego przez Yaremchuka. W 27. minucie wykorzystali fatalny błąd obrony gości, a Yarmolenko podwyższył prowadzenie. W drugiej połowie bramkę z rzutu karnego zdobył Cristiano Ronaldo, dla którego był to już 700. gol strzelony w dotychczasowej karierze, a gospodarze musieli grać w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Stepanenki. Ostatecznie jednak dowieźli wynik do końca i mogli cieszyć się z awansu do turnieju finałowego.
Anglicy starali się zatrzeć fatalne wrażenie po porażce 1:2 z Czechami na własnym stadionie. Już w 7. minucie Rashford pokonał bramkarza Bułgarii. Przed przerwą kolejne bramki zdobywali Barkley (dwukrotnie) i Sterling. Po przerwie wynik podwyższył jeszcze raz Sterling, a pięć minut przed końcem wynik meczu ustalił Harry Kane. Spotkanie było dwukrotnie przerywane z powodu rasistowskich okrzyków kibiców gospodarzy. Na szczęście jeszcze przed przerwą liczna grupa fanów opuściła trybuny stadionu w Sofii.
Francuzi na własnym stadionie podejmowali Turków. Od początku spotkania zespół Didiera Deschampsa atakował, ale nie był w stanie znaleźć sposobu na tureckiego bramkarza. Udało się to dopiero w 76. minucie, gdy po rzucie rożnym gola zdobył Olivier Giroud. Sześć minut później stan meczu wyrównał strzałem głową Ayhan. Obydwa zespoły muszą jeszcze walczyć o awans do turnieju finałowego.