Zlatan z okazji odsłonięcia swojego pomnika dał dzieciom wolne w szkole. "Wydaje mu się, że jest królem"

W Malmoe na zostać we wtorek odsłonięty pomnik Zlatana Ibrahimovicia. Szwedzki piłkarz zaprosił na to wydarzenie wszystkie dzieci z miasta. - Zlatan daje wolne wszystkim dzieciom ze szkół w Malmoe, żeby wzięły udział w ceremonii - napisał. To nie spodobało się lokalnym politykom.

Zlatan Ibrahimović doczekał się pomnika. Statua byłego napastnika m.in. Barcelony i Interu Mediolan stanęła z brązu w jego rodzinnym Malmoe. Ważący 500 kg i mierzący 2,7 metra posąg znajduje się na 8-tonowym cokole z czerwonego granitu. Pomnik ma zostać we wtorek odsłonięty przez samego Ibrahimovicia. 38-letni piłkarz zaprosił w poniedziałek wszystkie dzieci w mieście na to wydarzenie. 

- Wtorek, godzina 15:00, widzimy się na stadionie na odsłonięciu pomnika. Zlatan daje wolne wszystkim dzieciom ze szkół w Malmoe, żeby wzięły udział w ceremonii - napisał Szwed na Twitterze.

"Zlatanowi wydaje się, że jest królem"

Jego słowa nie spodobały się lokalnym politykom z Malmoe. - On nie ma takiej władzy, by ogłaszać wolne w szkole. Jeśli uczniowie będą chcieli być na uroczystości, dostaną nasze ciche pozwolenie na nieobecność, tak jak to bywa przy okazji strajków klimatycznych - powiedziała Sara Wettergren z rady miasta. Dodała także: Zlatanowi wydaje się, że jest królem, ale nie jest aż tak władny, by dawać wolne w szkołach.

Ibrahimović zaczynał karierę w drużynie z Malmoe. Stamtąd przeniósł się do Ajaksu Amsterdam, a potem do Serie A. Obecnie jest zawodnikiem Los Angeles Galaxy.

Więcej o: