Brazylia może zostać bez selekcjonera. Tite jest niezadowolony

Selekcjoner reprezentacji Brazylii - Tite - może zrezygnować z pracy po zakończeniu Copa America, niezależnie od wyniku finałowego meczu z Peru. Taką informację podał dobrze poinformowany brazylijski dziennikarz ESPN, Juca Kfouri.

W niedzielę o godz. 22.00 polskiego czasu Brazylia zagra z Peru w finale Copa America. Może się okazać, że ten mecz będzie ostatnim, w którym "Canarinhos" w roli selekcjonera poprowadzi Tite. Dobrze poinformowany dziennikarz brazylijskiego ESPN - Juca Kfouri - zdradził, że Tite zastanawia się nad złożeniem dymisji, niezależnie od wyniku finałowego meczu.

Zobacz wideo

Tite może opuścić reprezentację Brazylii

Powodem decyzji Titego ma być niezadowolenie z rozpadającego się mu sztabu szkoleniowego. Jego niedawny asystent - Sylvinho - w połowie maja został mianowany trenerem Lyonu. Po zakończeniu Copa America do francuskiego klubu dołączy też analityk reprezentacji Brazylii - Fernando Lazaro. Koordynator zespołu - Edu Gaspar - łączony jest zaś z przenosinami do Arsenalu.

Jeśli informacje Kfouriego okazałyby się prawdziwe, Brazylijczycy musieliby rozpocząć natychmiastowe poszukiwanie następcy Titego. W 2020 roku odbędzie się kolejna edycja Copa America, a dwa lata później mistrzostwa świata w Katarze.

Tite z reprezentacją Brazylii pracuje od 2016 roku. Przed rokiem, na rosyjskim mundialu, jego drużyna doszła do ćwierćfinału, gdzie przegrała z Belgią. Pierwszymi faworytami do zastąpienia Titego są Renato Gaucho z Gremio oraz Mano Menezes z Cruzeiro.

Więcej o: