39 goli w Pucharze Makau! Piłkarze obu drużyn umówili się ze sobą. "Jesteśmy zdruzgotani" [WIDEO]

Aż 39 bramek zobaczyli kibice zebrani na trybunach podczas meczu Pucharu Makau. Powodem takiego stanu był protest piłkarzy zespołów Ka I i Hang Sai spowodowany decyzją krajowego związku.

Ka I pokonało Hang Sai aż 21:18 w Makau, specjalnym regionie administracyjnym Chin. Zawodnicy porozumieli się ze sobą, że będą zdobywać kolejne bramki, nie utrudniając zadania rywalom. Do przerwy Ka I prowadziło 6:5. W końcówce meczu przestała działać tablica świetlna, która zatrzymała się przy rezultacie 21:17.

 
Zobacz wideo

Powodem protestu piłkarzy obydwu zespołów jest decyzja podjęta przez krajowy związek piłkarski, który zdecydował, że piłkarze reprezentacji Makau nie polecą na rewanżowy mecz kwalifikacji do mistrzostw świata 2022 przeciwko Sri Lance, choć pierwszy mecz wygrali 1:0. Jak informowali działacze, zdecydowały względy bezpieczeństwa i brak zgody na rozegranie spotkania na neutralnym terenie.

Kapitan zespołu, Nicholas Torrao, wysłał pismo do FIFA i azjatyckiej federacji piłkarskiej z prośbą o zmianę terminu meczu. - My, piłkarze, jesteśmy zdruzgotani anulowaniem naszego drugiego meczu przeciwko Sri Lance, na ich terenie z powodu braku zgody krajowego związku na wyjazd. Prosimy o danie szansy piłkarzom, by pokazać serce w tej pięknej grze - można przeczytać w piśmie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.