Cudowny gol Edinsona Cavaniego! Co za początek Copa America dla Urugwaju [WIDEO]

W nocy z niedzieli na poniedziałek reprezentacja Urugwaju wygrała wysoko z Ekwadorem (4:0) w meczu pierwszej kolejki fazy grupowej Copa America. Cudownym golem popisał się Edinson Cavani. Kilka godzin wcześniej Paragwaj zremisował z Katarem (2:2).

Była 6. minuta spotkania reprezentacji Urugwaju z Ekwadorem. Luis Suarez przejął piłkę na prawym skrzydle, sprytnie minął Caicedo Lastrę i dośrodkował w pole karne. Tam świetnym przyjęciem popisał się Nicolas Lodeiro, który najpierw odbił piłkę udem, później przerzucił ją nad rywalem, a na końcu pewnym i precyzyjnym strzałem skierował do siatki, nie dając szans bezradnie interweniującemu Alexanderowi Dominguezowi.

Zobacz wideo

Cudowny gol Cavaniego

Dramat Ekwadoru zaczął się jednak nie w 6., a w 24. minucie, kiedy Jose Quinteros uderzył łokciem jednego z rywali, za co sędzia ukarał go czerwoną kartką. Osłabiona drużyna Hernana Gomeza nie mogła sobie poradzić z ofensywną grą przeciwników, szczególnie przy stałych fragmentach gry. W 33. minucie po jednym z nich, efektownym strzałem "nożycami" popisał się Edinson Cavani, który podwyższył prowadzenie swojej drużyny.

11 minut później było już 3:0, bo po rzucie rożnym bardzo dobrze w polu karnym przeciwnika odnalazł się Suarez. 

Katastrofę Ekwadoru dopełnił Arturo Rafael Mina Meza, który w końcówce spotkania tak niefortunnie blokował dośrodkowanie przeciwnika, że - całkiem efektownie - wbił piłkę do własnej bramki.

Goście na remis

Kilka godzin wcześniej pierwsze spotkanie w tegorocznej edycji południowoamerykańskich mistrzostw rozegrali goście z innego kontynentu, Katarczycy, którzy zmierzyli się z Paragwajem. Spotkanie rozpoczęło się dla nich bardzo nieudanie, bo już w 4. minucie jeden z ich obrońców zagrał piłkę ręką w polu karnym, za co sędzia podyktował jedenastkę. Do jego wykonania podszedł 36-letni Oscar Cardozo, który pewnym strzałem pokonał Saada Al Sheeba. Bramkarz Al-Sadd po raz drugi skapitulował 11 minut po przerwie, kiedy cudownym uderzeniem z dystansu popisał się Derlis Gonzalez.

Po stracie drugiej bramki drużyna Felixa Sancheza zaczęła grać dużo lepiej, choć już przy wyniku 0:1 prezentowała się przyzwoicie. W 68. minucie gola kontaktowego strzelił Ali Almoez, który przepięknie uderzył zza pola karnego, a niecałe 10 minut później do wyrównania doprowadził Boualem Khoukhi, który wykończył składną akcję całego zespołu. 

Japonia na koniec kolejki

W meczu kończącym pierwszą kolejkę fazy grupowej tegorocznego Copa America drugi gość z innego kontynentu, reprezentacja Japonii, zagra z Chile. Spotkanie rozpocznie się w nocy z poniedziałku na wtorek, o godz. 1:00 polskiego czasu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA