Przed dwoma dniami na PGE Narodowym reprezentacja Polski pokonała Izrael 4:0. Dla drużyny Andreasa Herzoga była to pierwsza porażka w eliminacjach Euro 2020. Jak się okazuje, poniedziałkowy rezultat zabolał czterech reprezentantów Izraela tak bardzo, że postanowili opuścić hotel i udać się "na miasto".
Jak donosi portal kan.org.il izraelska federacja bada, czy czterech piłkarzy narodowej kadry: Beram Kayal, Dia Saba, Taleb Tawatha i Ayid Habashi spędziło poniedziałkowy wieczór w jednym z warszawskich kasyn. A taka niesubordynacja oznaczałaby "złamanie kodeksu etycznego". Tawatha przyznał, że on i jego koledzy co prawda opuścili pokoje bez zgody trenera, jednak nie weszli do kasyna, a udali się jedynie do kawiarni.
Następny mecz eliminacji Euro 2020 Izrael rozegra na własnym boisku z reprezentacją Macedonii Północnej