Gattuso skomentował porażkę Milanu i fatalne zachowanie swojego piłkarza

Serie A 2018/2019. W derbach Mediolanu triumfował wczoraj Inter, który po emocjonującym spotkaniu pokonał AC Milan 3:2. O przebiegu spotkania, jak i samym wyniku wypowiedział się trener "Rossonerich" - Gennaro Gattuso.
Zobacz wideo

AC Milan - Inter Mediolan. Derby dla Interu, Krzysztof Piątek bez bramki

Wczorajsze derby świetnie rozpoczął Inter Mediolan, który wysunął się na prowadzenie już w 3. minucie (gol Matíasa Vecino). Na początku drugiej połowy drużyna Luciano Spallettiego prowadziła już z z AC Milan 2:0, gdy na listę strzelców wpisał się inny Stefan de Vrij. Milan odpowiedział trafieniem Tiemoué Bakayoko. Przy stanie 2:1 sędzia podyktował rzut karny dla Interu, który pewnie wykorzystał Lautaro Martínez.„Rossoneri” nie zamierzali jednak się poddawać i w 71. minucie doprowadzili do stanu 3:2 (bramka Mateo Musacchio). Mimo ataków w końcówce Milan ostatecznie przegrał spotkanie 2:3. Choć mecz był elektryzujący, a sytuacje podbramkowe stwarzały sobie oba kluby, to wczoraj lepiej zaprezentował się Inter.

Gennaro Gattuso o porażce Milanu i sytuacji z Franckiem Kessie

Po porażce w derbach Mediolanu głos zabrał trener Milanu – Gennaro Gattuso: – W pierwszej części spotkania Inter zaprezentował się lepiej od nas. Po przerwie dokonaliśmy zmian i nasza gra nieco się poprawiła. Bez wątpienia mieliśmy dziś problem z ofensywą przeciwnika, który prostopadłymi podaniami mijał kilku naszych piłkarzy. Niektórzy zarzucają mi, że ustawiam zespół zbyt defensywnie, trzeba jednak wziąć pod uwagę, jakimi piłkarzami dysponuję w tym momencie. Zabrakło nam dziś solidności i zostawiliśmy Interowi zbyt wiele miejsca do rozegrania piłki. Jednocześnie muszę przyznać, że jestem zadowolony z tego, że walczyliśmy do końca o strzelenie trzeciej bramki” – powiedział Gattuso.

W 70. minucie spotkania szkoleniowiec Milanu postanowił zdjąć z boiska Francka Kessiégo. Taka decyzja nie spodobała się Iworyczjczykowi, który swoje niezadowolenie okazał przy ławce rezerwowych. Młodego pomocnika próbował uspokoić Lucas Biglia, co doprowadziło do przepychanek. Gattuso odniósł się do tego incydentu: „Przykro z powodu tej sytuacji – obok wyniku, to dla nas druga porażka. To co pokazał Kessié nie mieści się w mojej wizji piłki nożnej. Szacunek należy się każdemu i to powinno przyświecać wszystkim na boisku. Biorę na siebie odpowiedzialność za ten incydent. Będziemy rozmawiać o tym w klubie w następnych dniach” – podsumował trener AC Milan.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.