W 23. minucie spotkania gabońskiej ekstraklasy nagle na murawę padł 30-letni napastnik drużyny Missile FC. Szybko zareagował sztab medyczny, który wbiegł na boisko. Po chwili wjechała karetka. Mimo szybkiej reakcji, piłkarz zmarł w drodze do szpitala. Według lokalnych mediów samochód służb medycznych nie był wyposażony w defibrylator i maskę tlenową.
To drugi mecz ligi gabońskiej po ośmiomiesięczne przerwie spowodowanej brakiem sponsora. Śmierć Tsingi to siódmy taki przypadek w Gabonie w ciągu ostatnich dwunastu lat.