Zbigniew Boniek był gościem "Prawdy Futbolu" prowadzonej przez Romana Kołtonia. Prezes PZPN w programie wypowiedział się m.in. na temat Arkadiusza Recy, który latem za cztery miliony euro przeszedł z Wisły Płock do Atalanty Bergamo.
- Płakałem, gdy on szedł do Włoch. To jest chłopak, który, gdyby spędził jeszcze dwa lata w polskiej lidze, byłby znakomity - powiedział Boniek o Recy. - To jest świetny przykład, jak można chłopakowi zniszczyć karierę. Polepszyć stan konta w banku, ale zniszczyć karierę - dodał.
- Włosi zobaczyli w nim ten potencjał z daleka. Cztery miliony euro? Co to dla nich... Zaczęli go jednak rozbierać na czynniki pierwsze i okazało się, że to jeszcze nie jest ta sprawność, nie ta technika, taktyka - przyznał szef PZPN.
Reca od początku sezonu we Włoszech rozegrał tylko jeden mecz. Mimo to 23-latek dostawał od Jerzego Brzęczka powołania zarówno na wrześniowe, jak i październikowe mecze reprezentacji Polski.
![Szerpowie chcą wejść razem na szczyt! Zostało już tylko 11 metrów [aktualizacja]](https://bi.im-g.pl/im/cf/5f/19/z26606543F,Szczyt-K2.jpg)
