Harbuzi miał atak serca w środę w swoim domu. Leżącego na podłodze piłkarza znalazł ojciec. Według mediów rodzice piłkarza podjęli się reanimacji, karetka przyjechała szybko, ale Harbuziego nie udało się uratować. Za przyczynę zgonu podano atak serca. Paweł Cibicki, jeden z przyjaciół piłkarza, twierdzi, że nic nie wskazywało, żeby Harbuzi miał jakiekolwiek problemy zdrowotne.
Harbuzi był uznawany za jeden z największych talentów szwedzkiej piłki. - Szybko trafi do pierwszej kadry. To bardzo ekscytujący zawodnik, gra inaczej niż wszyscy. Szwecja go potrzebuje - mówił w 2009 roku Zlatan Ibrahimovic, jeden z przyjaciół piłkarza.
Harbuzi grał jako ofensywny pomocnik. Ze względu na swój talent stał się jedną z legend gry komputerowej Championship Manager, ale jego kariera w rzeczywistości nie rozwijała się tak jak w świecie wirtualnym.
Grał w młodzieżowych drużynach Feyenoordu, ale potem grał w lidze szwedzkiej i tureckiej. Jego ostatnim klubem był Melaka United z Indii. W pierwszej reprezentacji Szwecji nigdy nie zagrał.
Liga Narodów. Juventus przygląda się sytuacji Piotra Zielińskiego w Napoli
Zbigniew Boniek: Krzysztof Piątek powinien zostać w Genoi jeszcze dwa lata