Robert Lewandowski bez nominacji do Złotej Piłki. "To nie Le Cabaret, ale Le Cirque". Eksperci i kibice komentują

Robert Lewandowski nie znalazł się wśród 30 piłkarzy nominowanych do Złotej Piłki! Na listę trafił natomiast Karim Benzema. - To nie Le Cabaret, ale Le Cirque - napisał Maciej Kaliszuk z "Przeglądu Sportowego". Inni eksperci i kibice również skomentowali decyzję "France Football".

Najbardziej uznany francuski magazyn piłkarski opublikował listę nominowanych zawodników w poniedziałek. "FF" podał 30 nazwisk zawodników, wśród których zabrakło kapitana reprezentacji Polski. Znalazło się za to miejsce m.in. dla krytykowanego za nieskuteczność Karima Benzemy.

W 2016 roku Lewandowski znalazł się dopiero na 16. miejscu. - Le cabaret - tak wtedy skomentował wyniki plebiscytu. Rok temu kapitan reprezentacji Polski zajął 9. pozycję. Tym razem swojego wyniku już nie poprawi.

>> Pełna lista nominowanych

To nie Le Cabaret, ale Le Cirque

Decyzję osób, wybierających nominowanych do nagrody piłkarzy, mocno krytykują polscy kibice i eksperci, których większość uważa, że Lewandowski powinien znaleźć się w najlepszej trzydziestce graczy. Ich zdaniem Polak, który w tym roku strzelił 32 gole i zaliczył 5 asyst. Dla porównania Benzema i Mandzukić razem wzięci zdobyli mniej bramek - Benzema 12, a Mandzukić 11.

Brak nominacji zasłużony?

Nie wszyscy twierdzą jednak, że brak Lewandowskiego wśród nominowanych jest złą decyzją. Zdaniem niektórych ekspertów i kibiców Polak nie zasłużył na miejsce wśród najlepszych, a wybranie wyżej wspominanych Mandzukicia i Benzemy jest uzasadnione. Napastnik Juventusu, poza mistrzostwem Włoch zdobył bowiem wicemistrzostwo świata z Chorwacją. Benzema z Realem Madryt wygrał natomiast Ligę Mistrzów. Lewandowski na mundialu i w Lidze Mistrzów zaprezentował się od nich dużo gorzej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.