Michel Platini krytykuje wideopowtórki. "VAR zabija futbol"

Według większości obserwatorów VAR na mistrzostwach świata w Rosji był najlepszą rzeczą, jaka mundialowi mogła się zdarzyć. System wciąż jednak ma przeciwników. M.in. Michela Platiniego. Były prezydent UEFA stwierdził, że VAR zabija piłkę nożną.

Michel Platini, będąc jeszcze prezydentem UEFA, nie ukrywał, że jest przeciwnikiem systemu wideopowtórek. Pomimo wielkiego sukcesu VAR-u na mundialu w Rosji, Francuz nie zmienił swojego zdania na temat nowych technologii w piłce nożnej.

- VAR nie sprawił, że piłka nożna stała się bardziej sprawiedliwa. Wiem jak działa FIFA. W ich gestii jest, by znaleźć argumenty, które będą im pomagać. VAR może pomóc ocenić czy piłka przekroczyła linię bramkową, lub przy spalonych. To dlatego, że w tych sytuacjach opieramy się na faktach: czy piłka przeszła linię końcową, czy nie - powiedział w rozmowie z "L'Equipe" Platini.

- W finale mistrzostw świata mieliśmy VAR, a jednak pierwszy gol dla Francji padł po faulu, który nie powinien zostać podyktowany. Przy drugim golu arbiter dostał sygnał od sędziego VAR, stając się marionetką. Była tam ręka czy nie? Chorwaci zarzekali się, że było to nieumyślne zagranie, a Francuzi domagali się karnego - kontynuował.

- Kto wie, może jutro bramkarze i kapitanowie będą grać w słuchawkach i komunikować się w ten sposób z trenerami? Czyniąc to, zabijemy futbol, tak jak zabite zostało kolarstwo i Formuła 1. Już teraz zabiliśmy sędziów - domniemywał były prezydent UEFA.

- Dlaczego wszyscy szefowie sędziów popierają VAR? Bo kryje ich plecy i pozwala być po stronie tych, którzy im płacą - zakończył Platini.

Michel Platini sprawował prezydenturę UEFA do 2015 roku, kiedy został zawieszony na osiem lat za przyjęcie łapówki od prezydenta FIFA, Seppa Blattera. Po dwóch latach został oczyszczony z zarzutów.

>>> Zbigniew Boniek: Byłoby wskazane, żeby VAR był od fazy pucharowej LM

>>> Transmisji z Ligue 1 w Polsce na razie brak. Wszystko przez Neymara i słabą oglądalność

>>> Michał Probierz zawieszony na dwa mecze

>>> Robert Lewandowski inwestuje w polską firmę. Samurai Labs walczy z przemocą w internecie

>>> Przemysław Tytoń na wylocie z Deportivo La Coruna

Więcej o: