Po tym, jak Argentyna z ogromnymi problemami wyszła z grupy na mundialu w Rosji, a potem pożegnała się z turniejem już w 1/8 finału, Lionel Messi zrezygnował z występów w kadrze, przynajmniej do końca tego roku. Kapitan Albicelestes oznajmił tymczasowemu trenerowi reprezentacji, Lionelowi Scaloniemu, że potrzebuje przerwy od występów w drużynie narodowej, by przemyśleć swoją przyszłość.
Przed turniejem piłkarz podkreślał, że kontynuowanie kariery w kadrze uzależnia od wyniku, jaki ta osiągnie w Rosji. Odpadnięcie już na początku fazy pucharowej turnieju było wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań.
- Rozmawiałem z nim i w wyniku tej rozmowy nie został powołany na towarzyskie mecze [z Kolumbią i Gwatemalą - dop. red]. Szczerze mówiąc, nie rozmawialiśmy o przyszłości. Co się wydarzy później, to się okaże - skomentował sytuację Messiego Scaloni.
Messi już raz zrezygnował z gry w reprezentacji. Po porażce w finale Copa America 2016 lider kadry zakończył karierę w drużynie narodowej. Ostatecznie po kilku tygodniach piłkarz doszedł do wniosku, że jego decyzja była zbyt pochopna i wrócił do gry dla Albicelestes, którym znacząco pomógł w wywalczeniu awansu na mistrzostwa świata w Rosji.
Messiemu w pełnej sukcesów karierze do pełni szczęścia brakuje jedynie triumfu z reprezentacją. Atakujący trzykrotnie docierał z zespołem do finału Copa America i raz mundialu, za każdym razem schodząc z boiska pokonanym.