MŚ 2018. Paolo Guerrero zagra na mundialu. Sąd zawiesił dyskwalifikację Peruwiańczyka

Paolo Guerrero zagra na mistrzostwach świata. Federalny Sąd Najwyższy w Szwajcarii zawiesił dyskwalifikację zawodnika.

Występ Guerrero, jednego z liderów reprezentacji Peru i byłego zawodnika Bayernu Monachium, na mundialu długo stał pod znakiem zapytania. Zawodnik pod koniec zeszłego roku wpadł na testach dopingowych, które wykazały u niego obecność głównego metabolitu kokainy.

Początkowo FIFA zawiesiła go na dwanaście miesięcy, ale po apelacji zawodnika, w której przyznał on (a słowa te potwierdził klubowy lekarz Guerrero z Flamengo), że substancja znalazła się w jego organizmie w wyniku picia herbaty z liści koki, kara została skrócona do pół roku. Dawało to napastnikowi szanse na wyjazd do Rosji.

Choć Guerrero powołanie na turniej otrzymał i wydawało się, że ostatecznie sprawa zakończy się na strachu, Trybunał Arbitrażowy w Lozannie przedłużył zawieszenie nałożone przez FIFA do czternastu miesięcy. Szans na odwołanie się od tej decyzji przed rozpoczęciem mistrzostw Peruwiańczyk nie miał w zasadzie żadnych.

Mimo wszystko prawnicy zawodnika rozpoczęli, wydawałoby się rozpaczliwą, walkę z przepisami i zawieszeniem, która ostatecznie zakończyła się sukcesem. Po odwołaniach Federalny Sąd Najwyższy w Szwajcarii zawiesił dyskwalifikację zawodnika. Karę nałożoną przez Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie nazwał zbyt rygorystyczną, ponieważ odbiera piłkarzowi możliwość wzięcia udziału w turnieju, który - ze względu na jego wiek - może być kulminacją jego kariery.

Na mundialu w Rosji Peru w grupie C zmierzy się z Francją, Australią i Danią. Przed wylotem na MŚ, drużyna Ricardo Garecy zagra towarzysko z Arabią Saudyjską (3 czerwca o godz. 20:00) i Szwecją (9 czerwca o 19:15).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.