Osiem osób, które wymienia "Marca" to: James Rodriguez, Cristiano Ronaldo, Marco Asensio, Arturo Vidal, Jupp Heynckes, Robert Lewandowski, Sven Ulreich i Keylor Navas.
"Mimo że w dwumeczu z Sevillą nie strzelił żadnej bramki, należy pamiętać, że Lewandowski ma na Real patent. Nie ma w Madrycie osoby, która by nie pamiętała czterech bramek Polaka, które strzelił Realowi grając jeszcze w Borussii Dortmund. W zeszłym roku także trafił" - pisze gazeta.
W 2013 roku Lewandowski strzelił Realowi cztery bramki, a jego Borussia wygrała spotkanie 4:1 (4:3 w dwumeczu) i awansowała do finału Ligi Mistrzów. W ubiegłym sezonie "Królewscy" pokonali Bayern w ćwierćfinałowym dwumeczu 6:3. Jednego z goli dla przegranych strzelił polski napastnik.
Dodatkowym smaczkiem półfinałowej rywalizacji Realu z Bayernem są spekulacje na temat transferu Lewandowskiego. Media z całej Europy są zgodne, że Polakowi najbliżej do Madrytu. Nie inaczej uważają dziennikarze "Marki".
"Saga transferowa z przenosinami Lewandowskiego do Realu sprawia, że półfinałowe mecze będą dla niego wyjątkowe" - czytamy.
Pierwsze spotkanie półfinałowe pomiędzy Bayernem a Realem odbędzie się 25 kwietnia. Rewanż - 1 maja. Oba mecze zostaną rozegrane o godz. 20:45.