Rok temu, podczas nazwania lotniska w Funchal imieniem Cristiano Ronaldo, zostało odsłonięte popiersie Portugalczyka. Problem w tym, że statua wyglądała co najmniej źle. Zabawny pomnik został wyśmiany na całym świecie. Oto kilka reakcji:
Pomimo ogromnej krytyki, Santos, który pochodzi z tego samego miasta co gwiazdor Realu Madryt, bronił swojego dzieła i powiedział, że Ronaldo był z niego zadowolony.
- Byłem z bratem w muzeum Cristiano na Maderze i z wiadomości, które mi wysyłał, mogłem stwierdzić, że mu się podobało to, co zobaczył - mówił portugalskim mediom Santos. - Poprosił tylko o zmianę niektórych zmarszczek, które sprawiają, że ma dziwny wyraz twarzy.
- Powiedział, że wygląda na starszego i poprosił o to, aby został trochę wygładzony i bardziej radosny - dodał twórca popiersia.
Choć Santos był usatysfakcjonowany swoim pierwszym dziełem, Bleacher Report poprosił rzeźbiarza o wykonanie kolejnego popiersia z okazji rocznicy odsłonięcia tego pierwszego. Santos przyjął wyzwanie.
Trzeba przyznać, że wyszło mu to bardzo dobrze.