Romeo Jozak o zachowaniu Bjelicy: Wielkie kluby i wielcy trenerzy nie płaczą

- Wielkie kluby i wielcy trenerzy nie płaczą, lecz walczą. Mam dosyć tego płaczu i dyskusji - powiedział Romeo Jozak na konferencji prasowej Legii Warszawa, odnosząc się do zachowania i komentarzy Nenada Bjelicy po meczu mistrzów Polski z Lechem Poznań.

W meczu 26. kolejki Lotto Ekstraklasy Legia Warszawa wygrała na własnym boisku z Lechem Poznań (2:1). W spotkaniu nie zabrakło kontrowersji, związanych głównie z rzutem karnym podyktowanym dla gospodarzy w końcówce spotkania. Stały fragment został wykorzystany przez Michała Kucharczyka, który zapewnił mistrzom Polski cenne trzy punkty.

Z decyzją o podyktowaniu rzutu karnego nie zgadzał się trener Lecha, Nenad Bjelica, który głośno komentował i krytykował całą sytuację. Szkoleniowiec Legii, Romeo Jozak, odniósł się do zachowania Bjelicy na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem warszawiaków z Lechią Gdańsk.

- Wielkie kluby i wielcy trenerzy nie płaczą, lecz walczą. W ostatnich dniach zaobserwowałem dużo łez. Tottenham przegrał z Juventusem i nie widziałem, by po spotkaniu trener „Kogutów” narzekał na pracę sędziego. Uścisnął dłoń trenera drużyny przeciwnej i na tym poprzestał, bo wiedział, że porażka jest wynikiem niewykorzystanych szans. Nikt nie wspomina o tym, że nie został podyktowany dla nas rzut karny po faulu na Marko Vešoviciu w starciu z Cracovią. Gol strzelony przez Lecha w meczu ze Śląskiem Wrocław padł ze spalonego, o tym też nikt nie mówi. Mam dosyć tego płaczu i dyskusji - powiedział Chorwat cytowany przez portal "legia.com".

W najbliższą niedzielę oba kluby czekają hitowe starcia. Legia zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk (godz. 18:00), Lech podejmie lidera, Jagiellonię Białystok (godz. 15.30). Relacja z obu spotkań LIVE na Sport.pl.

Więcej o: