Gospodarze od początku meczu przystąpili do ataku. Już po kilku minutach na listę strzelców mógł się wpisać Lewandowski, ale jego strzał głową wybronił Jarstein.
Bawarczycy wciąż stwarzali akcje, ale byli bardzo niedokładni. Szczególnie Franck Ribery może żałować swojej okazji, kiedy po podaniu Arjena Robbena uderzył wysoko nad poprzeczką.
Druga część gry nie należała już całkowicie do Bayernu. Hertha imponowała w defensywie i kilka razy przeprowadziła groźne kontry. Jupp Heynckes widząc, że trzy punkty powoli się oddalają, wprowadził na boisko Kingsleya Comana, Arturo Vidala i Sandro Wagnera.
Niewiele to pomogło – Lewandowski wciąż się mylił, Robben także nie był w stanie pokonać znakomicie dysponowanego Jarsteina. Bayern zremisował ostatecznie na Allianz Arena 0:0 z Herthą Berlin i zakończył passę 14 wygranych meczów z rzędu.
Bawarczycy utrzymali prowadzenie w ligowej tabeli. Mają na koncie 60 punktów, aż o 20 więcej niż druga Borussia. Hertha jest 11 – 31 punktów.