Skazanie Sancheza dotyczy oszustw podatkowych, jakich piłkarz dopuścił się w latach 2012-2013, kiedy grał jeszcze w FC Barcelonie. Zawodnik przeniósł prawa do swojego wizerunku na Maltę w celu uniknięcia płacenia podatków. W tamtym czasie skrzydłowy otrzymał ponad milion euro przychodów, od których nie zapłacił podatku.
Prokuratura wszczęła postępowanie w 2016 roku. Sanchez przyznał się do winy i został skazany na 16 miesięcy więzienia. Zgodnie z hiszpańskim prawem 29-latek karę odbędzie... na wolności, ponieważ otrzymał on wyrok mniejszy niż dwa lata, a dodatkowo dopuścił się przestępstwa bez użycia przemocy.
Dodatkowo nowy zawodnik Manchesteru United zapłaci 500 tysięcy euro grzywny.