Kadra przed mundialem jedzie nad morze i w Bieszczady. Z kim zagramy w Poznaniu? Negocjacje wciąż trwają

Wciąż nie znamy czerwcowego rywala z którym reprezentacja Polski zmierzy się w Poznaniu. Najbardziej realny jest dziś mecz z Chile lub Peru. Wiadomo natomiast, że przed mundialem zagramy z Nigerią, Koreą Płd. i Litwą. Piłkarzy czekają także zgrupowania w Juracie i Arłamowie.

PZPN potwierdził już marcowych rywali. Podczas dziesięciodniowego zgrupowania piłkarze Adama Nawałki rozegrają dwa mecze towarzyskie. 23 marca zmierzą się z Nigerią (o godz. 20.45), a 27 marca – z Koreą Południową (również o 20.45). Pierwsze spotkanie odbędzie się na Stadionie Miejskim we Wrocławiu, natomiast drugie na Stadionie Śląskim w Chorzowie, gdzie reprezentacja wróci po siedmioletniej przerwie (po raz ostatni kadra grała na Śląskim 14 października 2009 r. w przegranym 0:1 meczu eliminacji mistrzostw świata ze Słowacją).

Z kim zagramy w czerwcu?

Wciąż trwają negocjacje z potencjalnymi rywalami na pierwszy letni sparing, który odbędzie się 8 czerwca. Jak udało nam się potwierdzić, na pewno zostanie zorganizowany w Poznaniu.

Jedną z najbardziej prawdopodobnych opcji jest mecz towarzyski z Peru, które wciąż szuka przeciwnika. Sprawa jednak jest skomplikowana. Po pierwsze Peruwiańczycy rozmawiają także z Belgami, a po drugie – chcieliby zagrać w Moskwie. Wciąż możliwym rywalem są Włosi. W tym przypadku problem polega na tym, że szefowie tamtejszej federacji mecz chcą zorganizować u siebie, tak, aby przed własną publicznością pożegnać Gianluigiego Buffona. Inną możliwością jest pojedynek z Chile. PZPN rozmawia także z kilkoma innymi reprezentacjami, a decyzja o wyborze rywala prawdopodobnie zostanie podjęta jeszcze w tym roku.

Zakontraktowany jest natomiast ostatni testmecz Polaków przed wylotem do Rosji. Podobnie, jak przed mistrzostwami Europy we Francji, towarzysko zagramy z Litwą. Mecz odbędzie się 12 czerwca na PGE Narodowym. Dzień później kadra z Warszawy wyruszy na wschód.

Z morza w Bieszczady

Adam Nawałka 23-osobową kadrę na mistrzostwa świata ogłosi 5 czerwca. Wcześniej odbędą się dwa zgrupowania. Schemat będzie identyczny, jak przed Euro 2016. 21 maja Polacy zaczną obóz regeneracyjny w Juracie. Przez sześć dni wraz z partnerkami ponownie zamieszkają w hotelu Bryza. 27 maja z Półwyspu Helskiego przeniosą się w Bieszczady, gdzie aż do wylotu na mundial będą trenować w świetnie im znanym hotelu Arłamów.

Kilka dni temu sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki i prezes hotelu Antoni Kubicki ogłosili na konferencji prasowej, że biało-czerwoni ponownie zagoszczą w Arłamowie. Czterogwiazdkowy obiekt stał się naszych piłkarzy przed turniejami, bo ćwiczyli tam nie tylko kadrowicze Nawałki, ale i zawodnicy reprezentacji do lat 21 przed młodzieżowym Euro 2017. W bieszczadzkich lasach Polacy będą trenować od 28 maja do 7 czerwca.

Plaża w Soczi

Do Soczi reprezentacja wyruszy czarterowym samolotem 13 stycznia, czyli tydzień przed meczem z Senegalem. Bazą zawodników zostanie pięknie położony hotel Hyatt. Obiekt znajduje się niemal w centrum Soczi i zaledwie 200 m. od Morza Czarnego (do dyspozycji piłkarzy będzie m.in. prywatna plaża i podgrzewany przez cały rok zewnętrzy basen).

Hotel nie został przez Polaków wynajęty w całości, a więc w trakcie turnieju – tak, jak we francuskim Hermitage Barrière – będą w nim mieszkać także osoby prywatne. Wolnych miejsc już jednak brak. Polacy będą mieli wydzielone dla siebie jedno ze skrzydeł hotelu.

Na początek Senegal

Polska w grupie H zmierzy się z Senegalem, Kolumbią i Japonią. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Moskwie z Senegalem (19 czerwca, 17:00), następnie w Kazaniu zmierzymy się z Kolumbią (24 czerwca, 20:00) i w Wołgogradzie z Japonią (28 czerwca, 16:00).

Więcej o: