Piątkowe wydanie „La Gazetta dello Sport” z pewnością zaskoczyło, ale i ucieszyło polskich kibiców. Dziennikarze piszą w nim, że obrońca reprezentacji Polski i Sampdorii Genua, Bartosz Bereszyński, znajduje się na celowniku SSC Napoli. Co prawda klub nie złożył jeszcze żadnej oferty ani nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, ale już sama wzmianka o rzekomym zainteresowaniu jest ciekawą informacją.
Napoli od dawna uchodzi za drużynę znakomicie zorganizowaną ofensywnie, ale władze myślą także o wzmocnieniu linii defensywnej. Jednym z kandydatów jest właśnie Bereszyński, który miałby być zmiennikiem lub alternatywą dla dobrze prezentującego się na prawej obronie Albańczyka Elseida Hysaja. W grę wchodzi także gra na lewej stronie boiska, ale tam pewne miejsce ma Faouzi Ghoulam.
Włoskie media określają Bereszyńskiego „rewelacją z Sampdorii” i dostrzegają jego wkład w dobrą grę klubu i reprezentacji Polski. 25-latek zagrał dotychczas w 13 ligowych meczach w tym sezonie i po każdym z nich zebrał dobre noty.
Przechodząc z Sampdorii do Napoli, Bereszyński nie mógłby narzekać na brak rodaków w zespole – Karola Linettego i Dawida Kownackiego zamieniłby na Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego.