W 16. minucie gola strzelił Kaveh Rezaei, który wykorzystał rzut karny. Trzynaście minut później trener Anderlechtu zmienił kontuzjowanego Adriena Trebela i wpuścił Teodorczyka.
Wejście Polaka wiele nie pomogło, bo Charleroi zdobyło kolejne dwie bramki. Pomiędzy 81. a 85. minutą Anderlecht strzelił gola, a napastnik obejrzał dwie żółte kartki... Gdy schodził do szatni, kamery na stadionie zarejestrowały takie nagranie:
Zdenerwowany Polak wchodzi do szatni i głową uderza w drzwi...
Nic dziwnego, że stracił nerwy. To był jego kolejny słaby mecz. W tym sezonie zagrał w piętnastu meczach, ale strzelił tylko trzy gole.
Dla drużyny Heina Vanhaezebroucka porażka z Charleroi oznacza czteropunktową stratę do tego zespołu i dziesięciopunktową do lidera z Brugii.