Górnik Zabrze przystępował do rewanżu ze sporą zaliczką z pierwszego meczu. Od początku spotkania widać było, że nie mają zamiaru atakować, tylko spokojnie czekać na ruch przeciwnika. Pierwsza połowa nie była zbyt widowiskowa. Warto jednak odnotować bardzo dobrze wykonywane stałe fragmenty gry przez Rafała Kurzawę i Damiana Kądziora, po których wielokrotnie zatrudniany był bramkarz gości Radosław Janukiewicz. Bramek jednak w pierwszej części meczu nie widzieliśmy.
Na pierwszego gola trzeba było czekać do 62. minuty. Mocnym uderzeniem z lewej strony pola karnego popisał się Rafał Kurzawa, dla którego było to pierwsze trafienie w tym sezonie. Jedenaście minut później było już 2:0. Po dośrodkowaniu Żurkowskiego w pole karne najsprytniej zachował się Wolsztyński wbijając piłkę do bramki z najbliższej odległości. Wynik w 84. minucie po szybkiej kontrze, którą rozpoczął Kurzawa, ustalił strzałem po ziemi Żurkowski.
W drugim wtorkowym meczu Legia Warszawa podejmie Bytovię Bytów. Relacja z tego spotkania od godziny 20:40 w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.
W środę odbędą się kolejne ćwierćfinały. O 18:00 rozpocznie się mecz Arka Gdynia - Chrobry Głogów, a o 20:45 Korona Kielce - Zagłębie Lubin. Po zakończeniu ostatniego spotkania odbędzie się losowanie par półfinałowych.