Napoli miało aż 19 sytuacji podbramkowych, ale oddało zaledwie 6 celnych strzałów. Po żadnym z nich piłka nie wpadła do siatki.
- Nie jestem zły na dyspozycję piłkarzy w meczu z Chievo. Z taktycznego punktu widzenia byliśmy świetni i nie pozwoliliśmy na nic Chievo. Po prostu brakowało nam wykończenia - powiedział trener Napoli.
I dodał: - Obecnie brakuje nam dwóch wielkich graczy: Faouziego Ghoulama i Arkadiusza Milika. To jest dla nas największy problem.
Piotr Zieliński grał przez 72. minuty - oddał trzy strzały, sześciokrotnie odbierał piłkę i został ukarany żółtą kartką. A Milik wciąż przechodzi rehabilitacje po urazie jakiego nabawił we wrześniu podczas ligowego spotkania ze Spal, kiedy zerwał więzadło krzyżowe w prawej nodze.
"La Gazzetta dello Sport" przewiduje, że do normalnych treningów wróci już w grudniu. Pomimo miłych słów Sarriego na temat Milika, to wciąż nie wiadomo jaka czeka napastnika przyszłość w Napoli. Spekuluje się, że może zostać wypożyczony do Chievo, aby tam odbudować formę.
Rehabilitacja Polaka przebiega sprawnie. Niemal identyczną kontuzję co Milik złapał lewy obrońca.
- W czwartek rano Faouzi Ghoulam spotkał się z profesorem Pierpaolo Marianim, który przeprowadził szczegółowe badania zawodnika [...] Wykazały one całkowite zerwanie więzadła krzyżowego w prawym kolanie - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie włoskiego klubu. Rehabilitacja jego kolana potrwa około pół roku.
Napoli przewodzi w tabeli Serie A i ma na swoim koncie 32 punkty.