Drużyna Realu Madryt przeżywa ostatnio bardzo trudny okres. Królewscy dobrze zaprezentowali się tylko w pierwszym meczu sezonu, wygranym z Deportivo 3-0. Później było już tylko gorzej.
W 2. kolejce piłkarze trenera Zidane`a zremisowali 2-2 z Valencią, a w ostatni weekend sensacyjnie stracili punkty w starciu z Levante (1-1). Efektem dwóch remisów z rzędu jest dopiero 7. miejsce w tabeli i strata czterech oczek do liderującej Barcelony, która na razie wygrała swoje wszystkie ligowe mecze.
Poza słabą dyspozycją fizyczną, zawodnicy Realu sprawiają wrażenie nieprzygotowanych do sezonu pod względem mentalnym. W sześciu meczach po letniej przerwie (3 mecze ligowe, 2 w Superpucharze Hiszpanii, 1 w Superpucharze Europy) gracze obrońców tytułu mistrzowskiego zebrali aż 3 czerwone kartki. Dla porównania w poprzednich rozgrywkach zawodnicy Realu otrzymali czerwone kartki zaledwie dwa razy.
W ostatnim spotkaniu z Levante z boiska wyleciał Marcelo, który kopnął rywala bez piłki. Arbiter spotkania dobrze widział całe zajście i ukarał obrońcę czerwonym kartonikiem. Według hiszpańskich przepisów za takie zachowanie zawodnik może otrzymać karę nawet 12 spotkań zawieszenia.