Neymar powinien zgodnie z umową otrzymać 26 milionów euro, jednak Barcelona nie chce się na to zgodzić. „Duma Katalonii” zapłaciła mu dopiero pierwszą ratę równą 8,5 mln i nie dość, że nie zamierza płacić więcej, to żąda tej kwoty z powrotem plus dziesięć procent odsetek.
Prawnicy Neymara zapowiedzieli, że będą walczyć w tej sprawie przed odpowiednimi organami. Sam zawodnik złożył pozew do FIFA przeciw swojemu byłemu klubowi, który jest w trakcie rozpatrywania. Jeżeli racja zostanie przyznana Brazylijczykowi, otrzyma on zaległe 17,5 mln.
Neymar po czterech latach spędzonych w Hiszpanii postanowił zmienić otoczenie i dołączył do francuskiego PSG. Klub ze stolicy zapłacił za niego rekordowe 222 mln.