Jakub Błaszczykowski rozpoczął sezon Bundesligi w podstawowym składzie Vfl Wolfsburg. Polski skrzydłowy nie zaliczył jednak do udanych meczu z Borussią Dortmund, bo już w 43. minucie meczu musiał opuścić boisko po starciu z Danem-Axelem Zagadou.
Błaszczykowski już po kilku chwilach od starcia wiedział, że należy opuścić boisko, bo w swojej karierze już wielokrotnie zmagał się z kontuzjami mięśnia dwugłowego uda, a dalsza gra mogłaby oznaczać konieczność dłuższej rehabilitacji.
Po meczu Polak mówił, że uraz nie wygląda na bardzo poważny, ale dodatkowe badania będzie przechodził w niedzielę. Niemiecka agencja prasowa poinformowała, że ich wyniki są optymistyczne, bo nie doszło do naciągnięcia lub naderwania mięśnia, a Polak ma jedynie stłuczone udo.
To bardzo dobra informacja dla Adama Nawałki, bo już 28 sierpnia rozpoczyna się zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski.
