Lechia Gdańsk ma poważne problemy finansowe

Lechia Gdańsk wpadła w poważne tarapaty finansowe. Władze klubu muszą ratować się kredytem w wysokości niemal dwóch milionów złotych - informuje "Przegląd Sportowy".

Według informacji "Przeglądu Sportowego" Lechia Gdańsk ma poważne problemy finansowe. Obecne władze klubu są tak zdesperowane, że z prośbą o pożyczkę zwróciły się do byłego właściciela drużyny - Andrzeja Kuchara.

Szefowie zespołu z Gdańska mieli poprosić o pomoc przed meczem 2. kolejki Ekstraklasy z Cracovią. Najbardziej zaskakujące w całej sprawie jest to, że zwrócili się oni do Andrzeja Kuchara - byłego właściciela klubu, który z Lechii odchodził w niemiłej atmosferze. 

Według dziennikarzy PS kredyt był konieczny do tego, aby uniknąć poślizgów w wypłacaniu pensji piłkarzy. Pożyczka w wysokości 1,7 miliona złotych udzielona przez firmę GreenPost należącą do Kuchara ma być krótkoterminowa, a jej zabezpieczenie stanowić będzie transza z praw telewizyjnych.

Lechia Gdańsk poza kłopotami finansowymi przeżywa również problemy sportowe. Drużyna prowadzona przez Piotra Nowaka w trzech kolejkach sezonu odniosła tylko jedno zwycięstwo - w pierwszym spotkaniu z Wisłą Płock, następnie przegrała 0-1 z Cracovią i 2-3 ze Śląskiem Wrocław. Dodatkowo klub opuścił Mario Maloca, a kilku kluczowych zawodników ma kontuzje.

Więcej o: