Borussia Dortmund stawia ultimatum Aubameyangowi

Pomimo wielu pogłosek o transferze Pierre'a-Emericka Aubameyanga do jednego z europejskich gigantów, wiele wskazuje na to, że Gabończyk zostanie w Borussii Dortmund.

O ewentualnym odejściu króla strzelców Bundesligi z Borussii Dortmund mówi się już od kilku miesięcy. W kontekście zakupu zawodnika wymieniano już wiele klubów, m.in. PSG, Manchester City, czy drużyny z Chin. Możliwości niemal wszystkich transferów upadały jednak bardzo szybko, a napastnik wciąż jest w kadrze Borussii, mimo tego, że szczerze przyznaje chęć zmiany otoczenia. 

Saga transferowa Aubameyanga ciągnie się bardzo długo i poza kibicami niemieckiego klubu, również szefowie BVB mają dość tej sytuacji, dlatego prezydent Borussii Hans-Joachim Watzke zdecydował się postawić zawodnikowi ultimatum - jeśli w najbliższych dniach nie pojawi się konkretna oferta na zakup piłkarza, w nadchodzącym sezonie nadal będzie on grał w Dortmundzie.

- Nie ma dla niego żadnych ofert. Poczekamy jeszcze parę dni, ale nie będziemy czekali w nieskończoność - mówi na łamach niemieckiego "Die Welt" Watzke.

Wszystko wskazuje więc na to, że Aubameyang podczas letniego okna transferowego nie odejdzie z Borussii, ponieważ brakuje chętnych do wyłożenia na niego około 70 milionów euro. - Osobiście chciałbym, żeby z nami został, ale jest na tej planecie kilka klubów, w których mógłby zarobić więcej nić u nas - kończy prezydent dortmundzkiego klubu.

Najdroższa jedenastka piłkarzy pod względem transferów

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.