Liverpool bliski transferowego rekordu

Zdaniem brytyjskich mediów Liverpool jest bardzo bliski sfinalizowania swojego najwyższego transferu w historii. Szeregi "The Reds" ma bowiem zasilić Mohamed Salah.

Właściciele Liverpoolu o pozyskanie Salaha starają się już od dłuższego czasu, teraz wydaje się jednak, że transfer Egipcjanina jest tylko kwestią godzin. Według informacji "BBC Sport" zawodnik, który ostatni sezon spędził w Romie na pewno wzmocni drużynę Juergena Kloppa.

25-latek będzie kosztował 4. klub minionego sezonu Premier League aż 39 milionów funtów, co będzie podwójnie rekordową kwotą, ponieważ wyprzedzi on transfery Sadio Mane oraz Andy`ego Carolla, którzy kosztowali Liverpool kolejno 34 i 35 milionów funtów i zostanie najdroższym zawodnikiem w historii drużyny z miasta Beatlesów. Były piłkarz Chelsea Londyn po przenosinach do "The Reds" zostanie również najdroższym afrykańskim piłkarzem w historii, wyprzedzając właśnie Mane.

Reprezentant Egiptu był jedną z kluczowych postaci Romy w ubiegłym sezonie, w którym zdobył 15 bramek w 31 występach i wraz z Wojciechem Szczęsnym i kolegami wywalczył wicemistrzostwo Włoch.

Liga hiszpańska: Na kogo poluje Real Madryt? Potencjalne transfery

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.