Do incydentu doszło na początku drugiej połowy spotkania, kiedy polscy kibice mieli zacząć skandować "Wielkie, wielkie Węgry!". Kraj ten nie jest w najlepszych stosunkach z Rumunią. Punktem zapalnym trwającego od kilku lat sporu są Seklerzy, mniejszość węgierska zamieszkująca w Rumunii wschodnią część Siedmiogrodu i domagająca się autonomii.
Rumuńscy fani na okrzyki polskich fanów zareagowali agresją. Z relacji serwisu fanatik.ro wynika, że goście próbowali przedrzeć się na sektory zajmowane przez Polaków, ale przeszkodziła im w tym stadionowa ochrona. Służby porządkowe użyły gazu łzawiącego.
Polska pokonała w sobotę Rumunię 3:1 po hat-tricku Roberta Lewandowskiego. Na cztery kolejki przed końcem zmagań w eliminacjach biało-czerwoni mają sześć punktów przewagi nad zajmującymi kolejne w grupie E lokaty Duńczykami i Czarnogórcami.