Gerard Pique znowu wygwizdany. Piłkarz skomentował sytuację

Podczas środowego meczu Hiszpanii z Kolumbią (2:2) kibice po raz kolejny wybuczeli Gerarda Pique. Po zakończeniu spotkania piłkarz Barcelony nie krył rozczarowania zachowaniem publiczności.

Po zremisowanym meczu z ćwierćfinalistą ostatniego mundialu, obrońca Barcelony został przepytany przez dziennikarzy w mixed zonie, a głównym tematem było zachowanie publiczności w stosunku do piłkarza.

Pique był wyraźnie rozdrażniony i w ostrych słowach skomentował całą sytuację.

„Nie jestem odważny, po prostu mówię to, co myślę. Od roku mnie o to wypytujecie. To wy robicie z tej sprawy coś istotnego.” – wściekał się piłkarz.

„Dlaczego poświęcacie temu tyle czasu? Dlaczego nie rozmawiacie więcej o piłce nożnej?”

„To jest ważną informacją, ponieważ Wy chcecie, żeby tak było. Przez was oni gwiżdżą.”

„Mówię to, co myślę. Jeśli ludziom się to podoba, to dobrze, jeśli nie, to trudno...” – dodał zawodnik Barcelony.

To nie pierwszy raz, gdy osoba Gerarda Pique wzbudza kontrowersje na Półwyspie Iberyjskim. Obrońca podpadał już w przeszłości wielokrotnie, głównie przez swoje komentarze na temat odwiecznego rywala Barcelony – Realu Madryt. Pod koniec marca głośno było po jego komentarzach na temat bagatelizowania błędów sędziowskich w meczach Królewskich, podczas gdy decyzje na korzyść Dumy Katalonii są szeroko dyskutowane.

Szerokim echem odbiły się również jego słowa o najważniejszych osobach w Hiszpanii, które zasiadają w lożach honorowych Santiago Bernabeu i działają na niekorzyść Barcelony, oskarżając Lionela Messiego i Neymara o oszustwa podatkowe.

Gerard Pique jest wychowankiem Barcelony i bardzo silnie utożsamia się z Blaugraną. Po zakończeniu kariery najprawdopodobniej zostanie w klubie w innej roli, a przez niektórych typowany jest nawet na przyszłego prezesa klubu ze stolicy Katalonii.

Więcej o:
Copyright © Agora SA