23-letni Owen ma jeszcze dwuletni kontrakt z klubem z "The Reds". Od dziecka kibicował Liverpoolowi i często powtarzał, że właśnie na Anfield chciałby zakończyć karierę. Teraz jednak oświadczył, że zasiądzie do negocjacji dopiero wtedy, kiedy klub udowodni, że ma aspiracje do występów w Lidze Mistrzów, pomysł jak tego dokonać i pieniądze na konieczne wzmocnienia. Jeśli do świąt Bożego Narodzenia nie dostanie gwarancji, w przyszłym roku poprosi o sprzedanie go zagranicę albo za dwa lata odejdzie za darmo.
Zainteresowanie Owenem od razu wyraziły Real Madryt i AC Milan. Beckham - pomocnik pierwszego klubu, którego interesy reprezentuje ta sama agencja SFX namawia napastnika na Hiszpanię, gdzie ten miałby szansę nie tylko rozwiń się piłkarsko i odnieść sukces w Lidze Mistrzów, ale dodatkowo podwoić zarobki. Pensja Beckhama w Realu wynosi 120 tys. funtów, a Owena 62 tys.